Betonowa rezydencja Slit House
Ponieważ w domu nie ma zwyczajnych okien architekci z pracowni architektonicznej EASTERN design office stworzyli ich substytuty. „Pocięli” płaszczyzny ścian z betonu architektonicznego szczelinami w celu wpuszczenia do środka bryły światła słonecznego. Na nowoczesnych elewacjach powstało w sumie 60 wąskich otworów. Szczeliny mają 140 mm i są innowacyjną „wariacją” na temat okna - rodzajem eksperymentu w architekturze współczesnej domów jednorodzinnych. Jest to również sposób na zachowanie prywatności w przeludnionej dzielnicy Japonii.
Niestandardowe podejście do projektowania pojawia się nie tylko w elewacjach. Specyficzne proporcje bryły zobowiązywały również do projektu nietypowego planu mieszkania. Północną stronę zajmuje wąski hol, który ciągnie się przez całą długość budynku kończąc się wejściem do jednej z sypialni. Po drodze mija się drzwi do innych pokojów sypialnych, a także do salonu z jadalnią, wewnętrznego dziedzińca i atelier. Wejścia do rezydencji znajdują się z dwóch stron – od wschodu i zachodu. Część ściany zewnętrznej stanowi mur z betonu architektonicznego, który odgradza wejścia na posesję tworząc z każdej strony mały dziedziniec.
Twórcy projektu twierdzą, że dzięki szczelinom dom żyje swoim własnym czasem. Rankiem otwory wypełniają się światłem, które rozpływa się równomiernie rozjaśniając całe przestrzenie. Nieco później pojawia się widoczna sekwencja rzucanych cieni. Około południa hol wypełnia się skośnymi liniami. Wniosek – o każdej porze dnia wnętrza domu wyglądają inaczej. Projekt Slit House to surowa architektura współczesna, która przypomina bardziej galerię sztuki niż dom jednorodzinny zwłaszcza, że w otoczeniu stoi szeregiem wiele „zwyczajnych” brył mieszkalnych. I taki właśnie był zamiar.
Milena Glinojecka