Architektura
ARCHITEKTURA

Budynek jak haiku, czyli ekstremalny minimalizm od Ikimono Architects

  • Komentarze

Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino

Atelier Tenjinyama w japońskim mieście Takasaki to szczyt minimalizmu. Projekt: Takashi Fujino z pracowni Ikimono Architects

Fot: Takashi Fujino / Ikimono Architects
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino
  • Atelier Tenjinyama, Takashi Fujino

Cztery ściany, szklany dach i podłoga z ziemi – czy można sobie wyobrazić prostszy budynek? Japoński architekt Takashi Fujino z pracowni Ikimono Architects przekracza granice minimalizmu. Swoje budynki odziera z wszelkich zbędnych elementów. Jego ostatnie dzieło – atelier Tenjinyama w japońskim mieście Takasaki to szczyt wyrafinowanej prostoty, wręcz zmaterializowane haiku

Paradoksalnie najprostsze budynki na świecie powstają w bogatej i najbardziej rozwiniętej technicznie Japonii. Pewnie duża w tym zasługa tamtejszej kultury, filozofii i religii, która skłania ludzi do wyrafinowanego minimalizmu. Czy istnieją jednak granice prostoty w architekturze? Czy można budynek uprościć do granic możliwości?

Najnowsze dzieło architekta Takashi Fujino, prowadzącego autorską pracownię Ikimono Architects, zdaje się docierać już do kresu redukcji elementów budynku. Dla firmy Tenjinyama zaprojektował niewielkie, 60-metrowe atelier. Stanęło ono w mieście Takasaki w prefekturze Gunma.

W zasadzie na cały opis tego niewielkiego budynku wystarczy kilka słów: ma żelbetowe cztery ściany, podłogę z ubitej ziemi, a zamiast dachu…okno. Budynek nie ma już niczego więcej. Jego surowość i prostota uderzają od pierwszego wejrzenia, wyróżniają też obiekt z otoczenia – typowego japońskiego przedmieścia.

Ściany z betonu, ciężkie i masywne, zdają się być tylko murem otaczającym ogród. W środku budynku – w jednoprzestrzennym wnętrzu – rosną drzewa na klepisku. Będąc w atelier można się poczuć jak pod chmurką, bowiem zamiast stropu są tafle szkła. Dach to jeden wielki świetlik. Jedynie 8 mm szkła oddziela wnętrze od nieba. W ścianach są również otwory, drzwi i okna, których wielkie przeszklenia kadrują podmiejski krajobraz.

Budynek atelier jest całkowicie zdany na kaprysy pogody i nastroje dnia – mocne słońce lub pochmurna aura od razu wdzierają się do jego wnętrza. To zmienna pogoda i kolory dnia faktycznie aranżują atelier, nadają mu kolor. Wszelkie elementy wyposażenia są skrajnie proste, utylitarne, nie dominują a stanowią tło dla budynku. Użytkownicy muszą się pogodzić ze światem zewnętrznym, bo wnętrz atelier nie osłaniają żadne rolety ani żaluzje.

Budynek projektu Takashi Fujino to propozycja dla odważnych. Dla ludzi, którzy choć żyją w mieście, chcą być w stałym kontakcie z naturą. W nocy siedząc w atelier – można sobie swobodnie popatrzeć na gwiazdy. To więc także budynek dla romantycznych – skrajnie poetycki minimalizm. A ze względu na redukcję architektonicznych „słów” – to w istocie zbudowane haiku.

A Ty, jakbyś się czuł w budynku z oknem zamiast dachem?

przeczytaj rowniez
  • Minka

    więcej

  • Centrum spa w Biberach
    Centrum spa w Biberach

    Współczesna architektura kojarząca się z japońskim minimalizmem, sauna dla 100 osób, malownicze góry w tle – tak wygląda Jordanbad Sauna Village zaprojektowana przez Jeschke Architektur&Planung dla mieszkańców niewielkiego miasteczka w Szwabii więcej

  • Efektowny minimalizm w Brazylii
    Efektowny minimalizm w Brazylii

    Prosto, tanio, ale nie surowo – architektura wnętrz brazylijskiego mieszkania według Alana Chu więcej

  • Współczesna architektura z betonu i bambusa
    Współczesna architektura z betonu i bambusa

    Beton to materiał budowlany kojarzony z architekturą współczesną, bambus raczej ze skromnymi wiejskimi chatami. Badacze z Singapuru uważają, że warto je połączyć więcej

Autor: TM
Zdjęcia: Takashi Fujino / Ikimono Architects
Data publikacji: 18.08.2011 13:38
do góry
uaktualnij licznik
Miesięcznik architektura
W numerze 04/2017:
  • Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
  • Aparthotel Lwowska 1 w Krakowie
  • Węzeł przesiadkowy w Solcu Kujawskim
  • Apartamenty LEA 251 w Krakowie
  • więcej
tagi
81.waw.pl apartament apartamentowiec aranżacja wnętrz aranżacje wnętrz architekci architekt architektura architektura Grecji architektura krajobrazu architektura polska architektura sakralna architektura Warszawy architektura wnętrz architektura wnętrza architektura Wrocławia architektura współczesna beton beton architektoniczny biuro biuro architektoniczne biurowiec BoConcept bryła centrum handlowe co zobaczyć Comitor dach dekoracje design dizajn dom dom jednorodzinny drapacz chmur drewno ekologia Euro 2012 film gotyk historia architektury hotel ikea ikona architektury komiks konkurs konkurs architektoniczny kościół Kraków kuchnia lampa loft Londyn małe mieszkanie MAŁY DOM meble Mies van der Rohe minimalizm moda modernizacja modernizm muzeum Muzeum Sztuki Nowoczesnej Newmor Nizio Design International nowoczesna architektura nowoczesne wnętrza nowoczesne wnętrze nowoczesny dom NOWY PROJEKT ZAHA HADID ogród okno ornament pawilon polski design pracownia architektoniczna projekt projekty projekty zahy hadid przestrzeń miejska przestrzeń publiczna recykling rewitalizacja sarp Serwis o architekturze stararchitekt starożytna Grecja Studio Forma 96 STYL NOWOCZESNY styl skandynawski sztuka sztuka współczesna świątynia Tremend trendy urbanistyka wakacje 2013 Warszawa wieżowce Wieżowce Warszawa wieżowiec wnętrza Wrocław współczesna architektura współczesny design wystawa wzornictwo Zaha Hadid ZAHA HADID projekty zrównoważony rozwój życie w architekturze
Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.