Letnia Olimpiada w Londynie w 2012 roku zapowiada się jako wielkie wydarzenie nie tylko sportowe, ale i architektoniczne. Szykuje się wiele spektakularnych budów – jak choćby angielska odpowiedź na wieżę Eiffla, czyli ArcelorMittal Orbit. Ma to być wieża-rzeźba projektu słynnego artysty Anisha Kapoora.
Nad stolicą Wielkiej Brytanii w 2012 roku zawiśnie jednak jeszcze jedno przedziwne dzieło architektoniczne: Cyfrowa Chmura (Digital Cloud). Platforma widokowa, składająca się z kilkudziesięciu nadmuchiwanych bąbli z tworzyw sztucznych, ma zostać umieszczona w Parku Olimpijskim, na trzech 120-metrowych wieżach o lekkiej konstrukcji. Balony będą zaopatrzone w wyświetlacze LCD pokazujące najważniejsze wydarzenia z olimpijskich rywalizacji. Do niektórych bąbli będzie można wejść, inne będą tylko dekoracją-ekranem.
Międzynarodowemu zespołowi artystów, inżynierów i architektów przewodzi Carlo Ratti, profesor MIT prowadzący SENSEable city lab. Lekkie sferyczne struktury nawiązują do twórczości współczesnego artysty Tomasa Saraceno. Ich realizacja będzie możliwa dzięki zastosowaniu nowoczesnych materiałów takich jak etylen tetrafluoroetylen (ETFE).
Podtrzymujące balony wieże, stablizowane układem kabli, są dziełem znanego konstruktora Jörga Schlaicha, współtwórcy stadionu olimpijskiego dla Monachium (projekt architektoniczny: Frei Otto). Nie mogło też zabraknąć rozwiązań ekologicznych - chmura sama wyprodukuje całą energię, z której będzie korzystać, między innymi dzięki windom z mechanizmem hamowania rekuperacyjnego i ogniwom fotowoltaicznym.
Interesujący jest również sposób finansowania projektu. Ma on opierać się o datki ludzi z całego świata oraz zyski z praw do wyemitowania reklam na ekranach Chmury. W kweście na rzecz obiektu bierze też udział serwis Google. Modularny system całej konstrukcji jest na tyle elastyczny, że według deklaracji Carlo Rattiego może być ona zrealizowany za 5 lub 50 milionów funtów. Skala projektu będzie więc zależna od tego, ilu mieszkańców globu pomoże wzbić się Chmurze.