
W jakim celu powstała wystawa i festiwal „Surrealizm stosowany”?
Jakub Banasiak: Wystawa jest elementem festiwalu, festiwal zaś powstał w celu przypomnienia, a następnie propagowania – w pozytywnym sensie tego słowa – twórczości Gabriela „Gabra” i Hanny Rechowicz. A należy niestety to robić, bo po 1989 roku została całkowicie zapomniana.
Proszę opowiedzieć o bohaterach ekspozycji: małżeństwie Rechowiczów?
Rechowiczowie zadebiutowali w 1948 roku na legendarnej Wystawie Ziem Odzyskanych będącej z jednej strony propagandówką nowych komunistycznych władz fetujących „odzyskanie” tytułowych Ziem Zachodnich, z drugiej zaś rezerwuarem niezwykle nowatorskich rozwiązań z zakresu projektowania, architektury, w tym przede wszystkim tak zwanej „architektury temporalnej”, czyli czasowej – na przykład opracowań wystaw. Nad WZO – monstrualnym przedsięwzięciem – pracowała śmietanka architektów z przedwojennej generacji z Hryniewieckim czy braćmi Zamecznikami na czele. Rechowicze zaprojektowali tam broszurę (dziś powiedzielibyśmy „katalog”) oraz Pawilon Żydowski, który jako jedyny nie został zrealizowany – oczywiście ze względów politycznych. Kontakty zawiązane podczas WZO sprawiły jednak, że Rechowiczowie znaleźli się w agendzie najbardziej wziętych artystów-plastyków współpracujących z architektami. Na początku lat 60. rozsławiły ich mozaiki ścienne, które na zamówienie Bohdana Pniewskiego zrobili w Domu Chłopa, zaś na zaproszenie Hryniewieckiego – w Supersamie.
Czym jeszcze zajmowali się Rechowiczowie?
Później wykonywali mozaiki i freski w zasadzie w całej Polsce i za granicą. Równolegle rozwijała się kariera malarska Gabra z apogeum w postaci olbrzymiego uznania i szeregu wystaw w Japonii w połowie lat 70. Oczywiście w międzyczasie robili szereg innych rzeczy, Gaber był jednym z najwybitniejszych ilustratorów książek dla dzieci, Hanna Rechowicz robiła scenografie i tkaniny itp. Jednak te dwie główne aktywności artyści zarzucili po upadku komunizmu – Gabriel Rechowicz na początku lat 90. niemal stracił wzrok, ale przede wszystkim przestał istnieć państwowy „mecenat”, który zamawiał realizacje w przestrzeni architektury publicznych gmachów. Z kolei prywatni inwestorzy skupujący podupadające mienie państwowe, skuwali prace Rechowiczów nie pytając nikogo o zdanie. Dokumentuje to mapa, którą wydaliśmy przy okazji festiwalu – około 80% realizacji jest całkowicie zniszczonych, 5% zdewastowanych, około 15% zachowanych.
Proszę opowiedzieć o dziełach będących na ekspozycji w galerii Kolonie.
To głównie obrazy i prace malarskie Gabriela Rechowicza – najstarsza pochodzi z lat 50. i jest jedną z pierwszych jego prac w poetyce nadrealistycznej. Najmłodsza jest z lat 90. - Gaber malował ją rękoma, już prawie nie widział. To bardzo przejmujący obraz. Pomiędzy jest kilka prac, głównie z lat 60. i 70., w tym bardzo ważna praca zokresu „japońskiego”.
- 1
- 2

-
Projekt aranżacji wnętrza przygotowany w pracowni Ideograf to współczesna interpretacja luksusowego mieszkania w kamienicy. Kamień, metal, szkło, a do tego garść nawiązań do lokalnej tradycji więcej
-
Modernizm to wizytówka Gdyni, do aranżacji wnętrz z Dwudziestolecia nawiązują nowe lokale, takie jak Cafe Corner w śródmieściu więcej
-
Architektura wnętrz salonu salonu sprzedaży marki Profbud ze swoimi kontrastowymi barwami to kolejna praca charakterystyczna dla stylu Roberta Majkuta więcej
-
Biały marmur w aranżacji wnętrz łazienki uważany jest za luksus. A co można powiedzieć o termach pełnych najsłynniejszej odmiany marmuru? więcej
