Zgrabny wieżowiec ze smukłą talią – najnowsze dzieło MVRDV
Skręcowny wieżowiec to propozycja architektury współczesnej od MVRDV dla okolic Wiednia, a dokładniej miejsca, w którym znajduje się historyczny zespół słynnych gazometrów wiedeńskich. Inwestor, który posiadał działkę tuż przy gazometrach zorganizował konkurs architektoniczny. Najważniejszym wymogiem była budowa takiego budynku, który wpisze się w historyczne otoczenie.
Cztery gigantyczne silosy na gaz powstały pod Wiedniem pod koniec XIX wieku. Każdy z nich ma pojemność 90 tys. m3. W 1984, gdy miasto zaczęło czerpać energię z innego źródła, obiekty przestały spełniać swoją funkcję magazynów na gaz, zamieniając się( przy pomocy architektów) w osiedle mieszkaniowe. Oprócz ok. 800 mieszkań w silosach pojawiły się również dodatkowe funkcje, takie jak akademik, hala muzyczna, kino czy archiwum miejskie. Dziś jest to jedno z najbardziej znanych osiedli na świecie. Twórcami adaptacji wiedeńskich gazometrów byli najznamienitsi, światowi twórcy architektury: stararchitekt Jean Nouvel (Gazometr A), biuro Coop Himmelblau (Gazometr B), architekt Manfred Wehdorn (Gazometr C) oraz architekt Wilhelm Holzbauer (Gazometr D).
Skręcony wieżowiec zaprojektowany przez MVRDV, który ma stanąć w pobliżu w XIX-wiecznych gazometrów, nie wpisał się w stawiane przez twórcę konkursu warunki. Według załozeń budynek miał być przede wszystkim dużo niższy. Maksymalna wysokość podana w wytycznych nie sugerowała również obiektu w formie...wieży. Pracownia MVRDV poddała jednak teren i uwarunkowania własnej analizie, w wyniku której powstał ten oto smukły wieżowiec z „wcięciem w talii”. Mimo wyjścia poza wytyczne jakie ustalił konkurs, specyficzna architektura współczesna i interesujące ząłożenia zaciekawiły jury do tego stopnia, że bryła wygrała.
Oprócz nietuzinkowej formy i efektu „klepsydry”, która została uzyskana dzięki skręceniu wydłużonego sześcianu w 1/3 jego długości, do zalet obiektu należą również pozwiązane z nią rozwiązania funkcjonalne. Dolna część wieżowca „ożywiona” została na kilka sposobów. W skręconym miejscu powstały nietypowe rzuty (w najwęższej części jest to zaledwie kilka metrów szerokości!), tarasy zielone, tereny wspólne oraz lokale i placyki o funkcji rekreacyjej, które otwierają dolną część budynku na naziemny plac. Jak na wieżowiec jest to wiec bardzo przyjazny ludziom projekt. Sam „skręt” również nie jest przypadkowy. Jego kształt został obliczony i zaprojektowany w taki sposób, aby skośne poziomy chroniły teren poniżej przed wiatrami pojawiającymi się jesienią w tamtych okolicach.
Milena Glinojecka
