Architektura
ARCHITEKTURA
Architektura Polski. Warszawa fotografie

Ruiny Warszawy w kolorze. Zobacz zdjęcia zburzonej Warszawy!

  • Komentarze

Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947

"Prudential" Plac Napoleona

Fot: Henry N. Cobb
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947
  • Ruiny w kolorze Henry Cobb 1947

Zburzona Warszawa to zazwyczaj dla nas czarno-białe zdjęcia ukazujące stolicę po zniszczeniach II wojny światowej. Brak koloru odrealnia fotografie, przez co zapominamy o prawdziwym dramacie miasta i jego mieszkańców. Po latach możemy zobaczyć ruiny Warszawy w kolorze! Uwiecznił ją w 1947 roku Amerykanin Henry N. Cobb

II wojna światowa dla większość z nas, którzy jej nie przeżyli, jest zazwyczaj jakimś mglistym konglomeratem czarno-białych zdjęć, zasłyszanych wspomnień, przeczytanych książek. Nawet największe tragedie – jak wyburzenie Warszawy – jawi się jako odległa przeszłość. Czerń i biel starych fotografii powoduje, że zapominamy o realnej katastrofie, jaka spadła na miasto, o bólu i śmierci tysięcy warszawiaków.

>>O Nowej Hucie to piosenka – Nowa Huta jako miasto idealne

Po ponad 60 latach możemy spojrzeć na zniszczoną Warszawę, jakby to było wczoraj. Wszystko za sprawą niezwykle sugestywnych zdjęć Henry N. Cobba. To kolejny dawka kolorowych fotografii ruin Warszawy, po zdjęciach słynnego amerykańskiego dokumentalisty – Juliena Bryana.

Zburzona Warszawa w technicolorze

Zdjęciami Henry N. Comba zachwycili się internauci i od paru tygodni na Facebooku komentowali fotografie, które znalazły się tam poprzez profil Warszawa Nieznana. Jak zdjęcia trafiły do Warszawy?

Autor fotografii, Henry N. Cobb, odwiedził niedawno Warszawę: – Zanim tu przyjechałem, oglądałem klisze ze zdjęciami, które wykonałem 64 lata temu. Z kilku zrobiłem wydruki i zabrałam do Warszawy. Byłem zaskoczony reakcją ludzi, którym je pokazałem. Wtedy zdałem sobie sprawę, że powodem zainteresowania jest fakt, że w 1947 roku w Warszawie nie było kolorowych filmów! – mówi Cobb.

Henry Cobb, po raz pierwszy przyjechał do Warszawy w 1947 roku, jako student wydziału architektury Harvardu. Miał wówczas 21 lat. Przybył tu z grupą projektantów, która wizytowała również Anglię i Czechosłowację w celu dokumentacji procesu rekonstrukcji wojennych zniszczeń. Cobb wspomina, że był pod wielkim wrażeniem prac Biura Odbudowy Stolicy i energii warszawiaków. – To co wtedy zobaczyłem miało na mnie wielki wpływ, na moje aspiracje jako architekta – wspomina architekt. Henry Cobb przedłużył wtedy swój pobyt w Warszawie o parę dni.

Ruiny Warszawy na nowo

Cobb podarował zdjęcia starej Warszawy swoim znajomym. W ten sposób pdf z fotografiami zniszczonej Warszawy krążył w sieci, aż wreszcie trafił na varsavianistę Ryszarda Mączewskiego z fundacji Warszawa1939.pl. Niezidentyfikowane odbitki należało opisać, wtedy varsavianista zdał sobie sprawę z odkrycia. Wokół fotografii wrzuconych na profil Warszawa Nieznana rozgorzała dyskusja, gdzie dane zdjęcie zostało zrobione.

Fundacja przygotowała prezentację z opisem fotografii zniszczonej Warszawy. Jednak w niektórych przypadkach podanie dokładnego miejsca wykonania zdjęcia jest niemożliwe wśród wielkiego morza ruin Warszawy. Kolorowe kopie robią niesamowite wrażenie, mimo że zburzona stolica była doskonale „obfotografowana” chociażby przez Leonarda Sempolińskiego czy Zofię Chomętowską.

Kolor jednak niezwykle uwspółcześnia fotografie wyburzonej Warszawy. Wszystkie, prawie 40 fotografii, trafiło już do Muzeum Historii m.st. Warszawy, na Politechnikę Warszawską i do kilku varsavianistów.

przeczytaj rowniez
Autor:
Zdjęcia: Henry N. Cobb
Data publikacji: 20.08.2012 00:24
do góry
uaktualnij licznik
Miesięcznik architektura
W numerze 04/2017:
  • Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
  • Aparthotel Lwowska 1 w Krakowie
  • Węzeł przesiadkowy w Solcu Kujawskim
  • Apartamenty LEA 251 w Krakowie
  • więcej
tagi
81.waw.pl apartament apartamentowiec aranżacja wnętrz aranżacje wnętrz architekci architekt architektura architektura Grecji architektura krajobrazu architektura polska architektura sakralna architektura Warszawy architektura wnętrz architektura wnętrza architektura Wrocławia architektura współczesna beton beton architektoniczny biuro biuro architektoniczne biurowiec BoConcept bryła centrum handlowe co zobaczyć Comitor dach dekoracje design dizajn dom dom jednorodzinny drapacz chmur drewno ekologia Euro 2012 film gotyk historia architektury hotel ikea ikona architektury komiks konkurs konkurs architektoniczny kościół Kraków kuchnia lampa loft Londyn małe mieszkanie MAŁY DOM meble Mies van der Rohe minimalizm moda modernizacja modernizm muzeum Muzeum Sztuki Nowoczesnej Newmor Nizio Design International nowoczesna architektura nowoczesne wnętrza nowoczesne wnętrze nowoczesny dom NOWY PROJEKT ZAHA HADID ogród okno ornament pawilon polski design pracownia architektoniczna projekt projekty projekty zahy hadid przestrzeń miejska przestrzeń publiczna recykling rewitalizacja sarp Serwis o architekturze stararchitekt starożytna Grecja Studio Forma 96 STYL NOWOCZESNY styl skandynawski sztuka sztuka współczesna świątynia Tremend trendy urbanistyka wakacje 2013 Warszawa wieżowce Wieżowce Warszawa wieżowiec wnętrza Wrocław współczesna architektura współczesny design wystawa wzornictwo Zaha Hadid ZAHA HADID projekty zrównoważony rozwój życie w architekturze
Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.