Stadion Narodowy w Warszawie to jedna z inwestycji, która od kilku lat wzbudza wiele kontrowersji. Jak zaznaczają autorzy projektu z pracowni JSK Architekci, dyskusje na temat obiektu toczyły się od zawsze i dotyczyły różnorodnych kwestii. Najnowsze dane donoszą, że szacowane straty finansowe stadionu były znacznie mniejsze niż przewidywano. Według informacji Spółki PL2012+, Stadion Narodowy zarobił o 5,5 mln zł. więcej niż szacowano. Dane dotyczą pierwszych siedmiu miesięcy tego roku, a z każdym miesiącem ma być tylko lepiej.
Stadion Narodowy w Warszawie a otoczka medialna
Jeden z prezesów JSK Architekci przestrzega przed dosłownym zapamiętywaniem informacji przekazywanych przez media, dotyczących stosowności istnienia tego obiektu w stolicy. Musimy zdawać sobie sprawę z plusów, jakie stadion przyniósł nie tylko Warszawie, ale całej Polsce. Zaznacza, że dzięki nowoczesnemu obiektowi, w Warszawie mogą odbywać się imprezy i koncerty, które do tej pory nie miały w naszym kraju szansy na organizację. A to z kolei przyczynia się do wzrostu znaczenia naszego państwa na arenie międzynarodowej.
>> Posłuchaj o czym wcześniej romawialiśmy z prezesami JSK Architekci!
Zbigniew Pszczulny, porównuje Stadion Narodowy do ogromnego samolotu. Powinniśmy dać mu trochę czasu. Aby taki samolot poleciał wymaga to wielu ćwiczeń załogi. Jak zaznacza spółka PL2012+, w 2015 roku bilans zysków i strat finansowych stadionu ma wynieść zero. Wtedy stadion w końcu zacznie zarabiać. Mariusz Rutz wierzy, że „czepianie się” Stadionu Narodowego w Warszawie niedługo straci na znaczeniu. Coraz więcej osób docenia jakość tego obiektu. Prezes Pszczulny dodaje, że najczęściej krytyka stadionu, płynie od osób, które na stadionie nie były. Ich opinia zmienia się wraz z momentem, kiedy na własne oczy przekonają się o zaletach inwestycji. Jesteście ciekawi co jeszcze powiedzieli nam autorzy projektu Stadionu Narodowego w Warszawie? Posłuchajcie naszej rozmowy!
-
Mistrzowie fotografii architektury: Vera Lutter
Vera Lutter jest znana ze swych monumentalnych, czarnobiałych fotografii przestrzeni miejskich. Jej zdjęcia to negatywy, powstające w przekształconych w camera obscura pomieszczeniach. Odrealnione obrazy miast, tworzone przez artystkę, są rozpoznawalne na całym świecie więcej
-
ŻYCIE W ARCHITEKTURZE 2000
Celem konkursu jest promocja najlepszej architektury miejskiej, zrealizowanej w okresie Trzeciej Rzeczypospolitej oraz pobudzenie wrażliwości społecznej na kształt naszego otoczenia. więcej
-
Na granicy możliwości – wieżowiec Taipei 101
Wieżowiec Taipei 101 w mieście Tajpej, stolicy Tajwanu. Mający 508 metrów gigant jest dzisiaj najwyższym budynkiem na świecie. Jego projektantom przyszło się zmierzyć z problemami trudnych warunków posadowienia (jakość gruntu określono jako niezadowalającą), silnych wiatrów (tajfuny występują tu kilka razy w roku) i trzęsień ziemi (działka jest położona około 200 metrów od linii uskoku tektonicznego). Budynek należało wyposażyć w specjalny system tłumienia drgań i kołysania, by zapewnić możliwie jak największy komfort dziesięciu tysiącom jego użytkowników. Jednocześnie do poruszania się między wszystkimi 101 kondygnacjami przeznaczono 61 wind, z czego dwie, zapewniające dojazd na najwyżej położone piętra osiągają rekordowe szybkości, potwierdzone wpisem do Księgi Rekordów Guinessa. więcej
-
ŻYCIE W ARCHITEKTURZE 2002
Czwarta edycja konkursu ŻYCIE W ARCHITEKTURZE. Finał odbył się w siedzibie SARP-u w Warszawie, 10 stycznia więcej
