To narzędzie ma być zawsze w zasięgu ręki; a właściwie – na ręce. Latem 2015 Leatherman Tool Group ma wprowadzić do sprzedaży multitool przeznaczony do noszenia na nadgarstku.
Bransoleta podobnie jak inne narzędzia tej marki wykonana ma być z solidnej stali nierdzewnej. Stalowe moduły mają skomplikowane kształty. Wycięte w płytkach otwory okazują się być kluczami do nakrętek, otwieraczami itp. Z kolei wysunięte bolce to płaskie i krzyżakowe śrubokręty, a także klucze imbusowe. W sumie na nadgarstku można zmieścić ok. dwudziestu pięciu narzędzi. Bransoletę można rozmontować, prawdopodobnie pojawiają się też inne moduły i zestaw będzie można dostosować do własnych potrzeb. Na bransolecie można też zamontować zegarek.
Oczywiście taki multitool nie zastąpi klasycznego wielofunkcyjnego narzędzia. Trudno sobie wyobrazić, by w niewielkim ogniwie udało się zmieścić użytkowe ostrze scyzoryka albo szczypce, czyli najczęściej chyba wykorzystywane końcówki w typowym sprzęcie tego rodzaju.
Bransoleta przypomina nieco budową łańcuch rowerowy, z punktu widzenia cyklisty nie jest jednak szczególnie doskonała. Długość narzędzi z konieczności jest niewielka, więc trudno sięgnąć w zakamarki maszynerii.
Na pewno można sobie wyobrazić sytuacje, w których tak podręczny multitool okaże się niezastąpiony. Klasyczny wzór wydaje się bardziej przydatny – choć nie tak efektowny.