Wydawało się, że neony w dobie telebimów i billboardów wylądują na śmietniku historii. Jednak ich niebywały urok i wysokie walory, często artystyczne, powodują, że wciąż cieszą się uznaniem. Niedawno w Warszawie na nowo zaświecił neon w kształcie globusa nad budynkiem Orbisu w Alejach Jerozolimskich, to jedna z ikon powojennego dizajnu. W Katowicach władze miasta planują utworzyć Ogród Światła – zewnętrzną galerię prezentującą uratowane i odrestaurowane neony z całego regionu.
Także polskie koleje pogodziły się z neonami. Prawdziwym królestwem świetlnych reklam staje się odremontowana hala główna Dworca Centralnego w Warszawie. Neony zawisły na nowych, rzeźbiarskich szklanych pawilonach handlowo-usługowych.
Neony nie reklamują żadnej marki, informują o funkcji danego pawilonu – że mieści kiosk, kawiarnie bądź kwiaciarnię. Ich powrót na dworzec to zasługa projektantów modernizacji Centralnego – warszawskiej pracowni Towarzystwo Projektowe.
– Dworzec Centralny jest dobrym przykładem architektury modernistycznej lat 70. W tym czasie neony były szeroko rozpowszechnionym elementem naszych miast. Wielu europejskich historyków dizajnu dostrzegało w nich typowo polski sposób wprowadzania grafiki do przestrzeni publicznej. Dążąc do zachowania architektury Dworca Centralnego i przypomnienia tamtej atmosfery, chcieliśmy uzupełnić wnętrze neonami, tak odmiennymi w swojej estetyce i funkcji od dzisiejszych reklam kasetonowych – wyjaśnia Grzegorz Niwiński z Towarzystwa Projektowego.
Wzory napisów, nawiązujące do dawnych reklam neonowych, powstały w pracowni Towarzystwa Projektowego. – Dzisiejsze reklamy eksponują na ogół logo firmy, a nie usługę lub towar, które są dostępne w danym punkcie sprzedaży. Neony to nostalgiczne przypomnienie czasów kiedy marketing outdorowy w dzisiejszym rozumieniu nie był konieczny – mówi Niwiński.
W holu głównym pojawiły się już neony o treści Cafe Poczekalnia, Kwiaty, Upominki, Cafe, Prasa, 2012 z motywem piłki oraz Service Point. – Planowaliśmy jeszcze neon Bar Centralny, ale nie wiadomo czy powstanie. Lokal na antresoli wschodniej wynajmować będzie Mc Donald’s. Oni mają ostre wymogi korporacyjne, jeśli chodzi o szyldy. Będziemy o to walczyć – przekonuje Grzegorz Niwiński.
Neony rozświetliły także fasady odnowionego dworca. Zachowane i odrestaurowane zostały oryginalne neony WARSZAWA CENTRALNA. Udało się je uratować, choć są niezgodne z nową identyfikacją wizualną PKP.
-
Oskar Hansen. Największy meander PRL-u, warszawski Przyczółek Grochowski
Oskar Hansen. Przyczółek Grochowski, to osiedle składające się z jednego, bardzo długiego bloku o długości półtorej kilometra. Wijący się niczym wąż budynek powstał na terenie dawnej podwarszawskiej wsi Gocław według projektu awangardowych architektów - Oskara i Zofii Hansenów więcej
-
Design w stylu retro, czyli drugie życie mebli
Współczesny design nie ogląda się na wiek mebli i dekoracji, ani ich idealny stan. Najważniejsze, aby miały to coś, co czyni je wyjątkowymi i niepowtarzalnymi. To wielka szansa na drugie życie dla starych przedmiotów, które z pchlich targów mogą zawędrować na salony. więcej
-
Wnętrza nowoczesnych biur. Aranżacja salonu sprzedaży na plus
Stylowe, designerskie takie może być wnętrze salonu sprzedaży. Zobacz jak można zaaranżować wnętrze w nowoczesnym stylu dbając o marketing marki. Obejrzyj projekt wnętrza salonu sprzedaży jednej z sieci komórkowych autorstwa pracowni wierszyłłowski i projektanci. więcej
-
Styl skandynawski. Szwedzka designerka przywraca do życia meble z pchlich targów
Prosty design w skandynawskim stylu. Szwecka projektantka Mimmi Staaf przywraca do życia stare, niepotrzebne meble – zobaczcie jak wyglądają gotowe produkty. więcej
- ARCHITEKTURA: Oskar Hansen. Największy meander PRL-u, warszawski Przyczółek Grochowski
- DESIGN: Design w stylu retro, czyli drugie życie mebli
- WNĘTRZA: Wnętrza nowoczesnych biur. Aranżacja salonu sprzedaży na plus
- DESIGN: Styl skandynawski. Szwedzka designerka przywraca do życia meble z pchlich targów
- ARCHITEKTURA: Rondo Sztuki Katowice: Witryna Dizajnu - Nadmuchajmy stal!
