Relaksy wyróżniały się w PRL-u nowoczesnym designem – to było futurystyczne obuwie na zimę, trochę wzorowane na butach astronautów. Nawet logo z napisem z wygiętymi, minimalistycznymi literami było w szarej, socjalistycznej rzeczywistości powiewem czegoś lepszego.
Choć z drugiej strony, był czas, kiedy poza Relaksami nie było większego wyboru butów na zimę. Relaksy miał każdy. Najczęściej w wersji czarno-czerwonej lub czarno-niebieskiej. Były też białe ze złotym napisem w wersji glamour.
cała Polska nosi Relaksy
Relaksy zrobiły taką karierę w Polsce jak adidasy – nazwa własna stała się synonimem, którym określa się wszelkie śniegowce, czy gumowce. Nawet Miejski Słownik Slangu i mowy potocznej określa Relaksy jako odpowiednik kaloszy. Podaje nawet przykład używania tego słowa współcześnie:
– Ale masz boskie relaksy!!!
– No dzięki, teraz mogę spokojnie popylać po kałużach.
Buty zniknęły, podobnie jak inne kultowe marki obuwnicze PRL-u – w tym słynne Sofiksy, czyli buty zapinane na rzep.
buty Relaks – odrodzenie
Teraz Relaksy powracają w nowej odsłonie. Firma Wojas postanowiła przywrócić do życia legendarne obuwie zimowe. Producent z Nowego Targu od kilku lat starał się o pozyskanie marki Relaks, w końcu wywalczył do niej prawa przed urzędem patentowym. W połowie 2011 roku firma Wojas otrzymała uprawnienia do posługiwania się nazwą Relaks i jego logo. Choć w obecnej odsłonie – uległo ono pewnym modyfikacjom, które wyszły mu na dobre.
Relaks by Wojas to połączenie historii i nowoczesności. Zaprojektowane w pięciu modelach, wykonane ze skóry naturalnej i materiału typu ortalion, dopełnią zarówno elegancką, jak i bardziej sportową miejską stylizację.
Relaks – buty damskie i męskie
Damskie modele Relaksów nabierają dodatkowej smukłości dzięki niebanalnemu sznurowaniu. Męskie modele wykonane ze skóry to propozycja dla panów lubiących ciekawe połączenia. Są bardziej masywne, oparto je bowiem na trekkingowej podeszwie.
- 1
- 2