Górny Mokotów to jedna z tych warszawskich dzielnic, w których zachowała się zabudowa z tradycyjnymi kamienicami. Mieszkanie kupione przez Rafała miało kojarzyć się z tradycyjnymi warszawskimi wnętrzami, ale też z architekturą hiszpańską. Właściciel apartamentu ma sentyment do Madrytu, często odwiedza Hiszpanię i chciał iberyjski klimat przenieść nad Wisłę. Projekt aranżacji wnętrz, wraz z wyposażeniem, doborem obrazów i roślin powierzył projektantce z Warszawy Annie Koszeli oraz współpracującej z nią Marii Widelak.
Architektura wnętrz
Zgodnie z życzeniem inwestora apartament ma otwarty układ. Mieszczą się w nim duży, wydłużony salon połączony z otwartą kuchnią, sypialnia, dwa gabinety i dwie łazienki. Podział funkcjonalny przeprowadzony został przede wszystkim za pomocą układu lekkich ścianek działowych i mebli, znajduje też odbicie we wzorze parkietu. Drewniana podłoga to ozdoba wnętrza. Przez pokoje biegną pasy, deski ułożono we francuską jodełkę. W korytarzu i kuchni ten podstawowy wzór jest urozmaicony pasami parkietu ułożonymi równolegle do ścian. Całość przypomina efektowne kompozycje z okresu międzywojennego, wciąż zachowane w niektórych warszawskich kamienicach. Do modernistycznych wzorów nawiązuje też projekt łazienki. Graficzny motyw na podłodze mógłby się spodobać architektom z dwudziestolecia. Łazienkowe płytki zaprojektowane przez Macieja Zienia noszą nazwę Barcelona – nomen omen, jest więc hiszpański akcent.
Aranżacja wnętrz łazienki
Łazienka urządzona jest konsekwentnie w czerni i bieli. Kontrast między barwami łagodzą szare dodatki. Jasnoszara jest też ściana. Od tego neutralnego tła odcinają się ciemne formy armatury łazienkowej, klosze lamp, blat z umywalką. Jedynym kolorowym akcentem jest grafika współautorki projektu wnętrza, Marii Widelak, umieszczona na przesuwnych drzwiach. Czerwona linia zarysowuje kształt ludzkiego ciała, szkielet i tajemnicze liczby; rysunek wygląda jak powiększona ilustracja z podręcznika medycyny.
Mała czarna. Kuchnia
Sprzęty kuchenne umieszczono w czarnej wnęce. Mocny akcent to czerwona armatura. Poza nią toczy się gra faktur, z zestawieniami gładkich, chropowatych, różniących się połyskiem i teksturą płaszczyzn. Rzadko spotykanym rozwiązaniem jest parkiet zamiast typowych dla kuchni płytek.
Ściana z wełny
Anna Koszela chętnie wprowadza graficzne, geometryczne wzory, nadające indywidualny wyraz ascetycznie urządzonym wnętrzom. Ornament pokrywa ściany niewielkiej sypialni. Najbardziej charakterystycznym elementem wystroju jest tapicerowana ścianka, wydzielająca część z łóżkiem. Szara, miękka powierzchnia tłumi hałasy i wyznacza strefę prywatną. Po obu stronach ściany są prześwity, przez które wpływa do pomieszczenia rozproszone światło dzienne.
Miedź we wnętrzu
O charakterze wnętrza decydują dodatki. Lampy z miedzi (Utzon Cooper Jørna Utzona), klosze filcowe (Felt Shede Toma Dixona) i szklane zostały starannie dobrane do wnętrza. Kolor wprowadzają cytrynowożółte krzesła i ścienny panel w podobnym kolorze. Najbardziej barwne, a przez to wyeksponowane sa natomiast abstrakcyjne obrazy, również dobrane przez projektantkę.
