Wnętrza
WNĘTRZA

Dom w gospodzie - dizajnerskie schronisko w Alpach

  • Komentarze

Nowoczesne schronisko w Alpach

Nowe schronisko w zabytkowej gospodzie znanego projektanta mebli Nilsa Moormanna

Fot: dzięki uprzejmości pracowni Nils Holger Moormann
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach
  • Nowoczesne schronisko w Alpach

Zabytkowa gospoda w niemieckich Alpach została przebudowana na potrzeby schroniska przez znanego projektanta mebli Nilsa Moormanna. Każdy z 13 apartamentów mógłby być modelowym mieszkaniem. Zastosowane w nich rozwiązania to przykłady udanego połączenia starej tkanki architektonicznej z nowoczesnym wzornictwem

Koncepcja Berge, bo tak nazywa się to miejsce, wzięła się z przypadku. Kiedy niemiecki projektant mebli Nils Holger Moormann kupił przylegający do swojej fabryki teren z zamiarem postawienia tam magazynów, chcąc nie chcąc stał się właścicielem niszczejącego budynku z 1671 roku. Dawno temu mieściła się w nim piekarnia, później przez lata gospoda, wreszcie – młodzieżowy hostel. Gdy okazało się, że zabytek nie przetrwa kolejnej zimy, Moormann z zespołem współpracowników zdecydował się na jego rewitalizację. 

Tradycja zobowiązuje

Niewielkie Aschau im Chiemgau nie różni się zasadniczo od innych bawarskich miejscowości – ma podobną, nieco senną atmosferę i typową alpejską architekturę. Domy ze spadzistymi dachami wyglądają prawie identycznie: trzykondygnacyjne, murowane, rozłożyste, na planie prostokąta, mocno osadzone na ziemi.  Zabytkowa gospoda, stojąca przy jednej z głównych ulic, była przez lata dewastowana i na zewnątrz nie ocalało wiele oryginalnych detali. Bliskie sąsiedztwo innych domów oraz wymogi formalne wykluczały ingerencję w samą bryłę budynku, więc jedyne zmiany zrobiono od strony ogrodu – powiększono otwory okienne i dodano przesuwne ażurowe ekrany chroniące od słońca. Elewacje pomalowano na jednolity szary kolor, co w połączeniu z czarną barwą zachowanych elementów drewnianych – balkonów z tralkami, okiennic, snycerki – nadało całości współczesny charakter. Umiejętna gra z lokalną tradycją stała się motywem przewodnim projektu. 

Metoda odkrywkowa

Zasadniczym założeniem, które od początku wyznaczało zakres prac, była chęć zachowania oryginalnej substancji budynku i przywrócenia mu niezobowiązującego charakteru wiejskiej gospody. Prostota i klarowność miały być architektonicznym językiem tego domu. Najpierw zajęto się mozolnym wydobywaniem starych elementów spod złogów bezmyślnej eksploatacji. Wykonawcy odkryli i wzmocnili szkielet dachu z pięknymi belkami stropowymi, wymienili okna w plastikowych ramach, zastępując je replikami zachowanych gdzieniegdzie okien skrzynkowych. Odbudowali wejście i korytarze z łukowatym sklepieniem, w części pomieszczeń odsłonili kamienne ściany. Spod trzech warstw innej podłogi wyjrzały szerokie zdrowe deski.

Do renowacji użyto wyłącznie naturalnych surowców – drewna, wapiennych tynków, ceramicznych dachówek. Ślady ingerencji i sztukowań pozostały widoczne. Lubię pracować z surowymi i nieobrobionymi materiałami, po to, żeby pokazać, jak naturalny proces starzenia wpływa na ich urodę, mówi projektant. Zarówno przy produkcji mebli, jak i podczas adaptacji Berge, korzystaliśmy z doświadczenia regionalnych rzemieślników. To jedna z podstaw filozofii naszej firmy, choć współpraca z lokalnymi manufakturami łączy się z ograniczeniem technologii. Dla nas to jednak zaleta, bo dzięki temu powstał projekt o czystej i zredukowanej do podstaw wymowie, a nie taki, który gubi się w wielości rozwiązań. 

Spartańskie warunki po nowemu

Rozplanowanie wnętrz jest, jak wszystko w Berge, nietypowe. A może tylko niezgodne z przeciętnymi oczekiwaniami. Oprócz części wspólnej (kuchnia z jadalnią na parterze oraz czytelnia na piętrze), architekci zaprojektowali 13 niezależnych apartamentów, z których każdy mógłby być modelowym mieszkaniem: od 24-metrowej kawalerki pod skosami przez dwupokojowe lokale z balkonami, po 140-metrowe lofty. Pomieszczeń mogłoby być więcej, ale projektanci nie zamierzali dzielić przestrzeni po to, by w identycznych i nudnych klitkach zmieścić jak najwięcej miejsc noclegowych. Apartamenty miały się od siebie różnić i przypominać zwykłe mieszkania. W zbliżonych do domowych warunkach goście mogą docenić znaczenie prostoty. To zasługa samego Moormanna, który od lat jest wierny temu samemu stylowi. Jego meble, na ogół z drewna i sklejki, są funkcjonalne, surowe. Nie przez przypadek wiele z nich ma coś wspólnego z książkami – modułowe regały, półki, fotele dla miłośników lektury. Poszukiwanie zdroworozsądkowych rozwiązań widać również w projekcie schroniska.  Racjonalne myślenie o przestrzeni, brak niepotrzebnych sprzętów, współczesny wystrój, ograniczona do bieli, czerni i szarości kolorystyka – ktoś, kto spodziewa się znaleźć tutaj oczywiste udogodnienia dla turystów, może się zdziwić. W Berge nie ma recepcji, telewizji ani internetu. Zagoniony mieszczuch musi sam posprzątać pokój, przyrządzić śniadanie, zorganizowć sobie czas. Ma za to widoki, ciszę, książki. Proste, zapomniane przyjemności.

Źródło: "Architektura od wnętrza" 3/2009
Autor: Joanna Tyczyńska
Zdjęcia: dzięki uprzejmości pracowni Nils Holger Moormann
Data publikacji: 6.06.2011 13:16
do góry
uaktualnij licznik
Miesięcznik architektura
W numerze 04/2017:
  • Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
  • Aparthotel Lwowska 1 w Krakowie
  • Węzeł przesiadkowy w Solcu Kujawskim
  • Apartamenty LEA 251 w Krakowie
  • więcej
tagi
81.waw.pl apartament apartamentowiec aranżacja wnętrz aranżacje wnętrz architekci architekt architektura architektura Grecji architektura krajobrazu architektura polska architektura sakralna architektura Warszawy architektura wnętrz architektura wnętrza architektura Wrocławia architektura współczesna beton beton architektoniczny biuro biuro architektoniczne biurowiec BoConcept bryła centrum handlowe co zobaczyć Comitor dach dekoracje design dizajn dom dom jednorodzinny drapacz chmur drewno ekologia Euro 2012 film gotyk historia architektury hotel ikea ikona architektury komiks konkurs konkurs architektoniczny kościół Kraków kuchnia lampa loft Londyn małe mieszkanie MAŁY DOM meble Mies van der Rohe minimalizm moda modernizacja modernizm muzeum Muzeum Sztuki Nowoczesnej Newmor Nizio Design International nowoczesna architektura nowoczesne wnętrza nowoczesne wnętrze nowoczesny dom NOWY PROJEKT ZAHA HADID ogród okno ornament pawilon polski design pracownia architektoniczna projekt projekty projekty zahy hadid przestrzeń miejska przestrzeń publiczna recykling rewitalizacja sarp Serwis o architekturze stararchitekt starożytna Grecja Studio Forma 96 STYL NOWOCZESNY styl skandynawski sztuka sztuka współczesna świątynia Tremend trendy urbanistyka wakacje 2013 Warszawa wieżowce Wieżowce Warszawa wieżowiec wnętrza Wrocław współczesna architektura współczesny design wystawa wzornictwo Zaha Hadid ZAHA HADID projekty zrównoważony rozwój życie w architekturze
Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.